Naramaski, Narębski
 

 

Naramski, Narembski, Narębski … ale Naramowski już nie!

Zadawaliście kiedyś sobie pytanie, jak wyglądały sprawy własności Naramy na przestrzeni jej dziejów? Ja też. Dlatego, kiedy miałem wczoraj wieczorem chwile czasu, postanowiłem przygotować grafikę, która obrazowo przedstawia zmiany właścicieli Naramy.



Jak szanowni Czytelnicy widzą najdłużej Narama była gniazdem rodowym dla rodu "Nowina", którego część od tego gniazda przyjęła nazwiska Naramski, Narembski i Narębski.

Występuje również nazwisko Naramowski, ale z naszą Naramą nie ma nic wspólnego, wywodzi się ono z gniazda rodowego Łodzia, które osiadło w Naramowicach, dawniejszej wsi, która jest obecnie częścią Poznania. Zresztą ta historia jest trochę dziwna, ponieważ jak czytamy w „Historii Naramowic” „4 stycznia 1366 roku, w pewien zimny, styczniowy poranek, rycerz Naram de Naramovicze, czyli Naram z Naramowic, nie spodziewał się, że podpisując się pod właściwie mało istotnym dokumentem, przejdzie do historii, bo będzie to pierwsza wzmianka o Naramowicach. Było to oświadczenie, wydane przez kasztelana poznańskiego Wierzbiętę z Paniewic, potwierdzające, iż biskup Jan zakupił młyn od właściciela Swarzędza. Naram z Naramowic został wezwany, może jako członek rodziny lub znajomy, którejś ze stron, aby poświadczyć kupno tego młyna. Nie był on związany z rodziną, która tu potem zamieszkała. Była to bowiem bogata, mieszczańska rodzina, która postanowiła nabyć dobra pod miastem. Naramowscy, a dokładnie (mieszczanin) Erazm (Naramowski), inaczej nazywany Rossmanem, zakupił ziemie leżące około 4 km od centrum średniowiecznego Poznania i przybrał nazwisko od nabytych dóbr, co było częstą w owych czasach praktyką.

Z czasem polskie prawo zaczęło się kształtować na niekorzyść mieszczan. Szlachta dążyła do ograniczenia ich praw, także tego do nabywania i posiadania ziemi oraz posiadłości podmiejskich. To spowodowało, że Naramowscy, o mieszczańskim przecież pochodzeniu, mogli mieć pewne kłopoty. Rozwiązali je w dość prosty, a zarazem sprytny sposób. Najprawdopodobniej sami stali za oskarżeniami swojej rodziny o nieprawidłowe używanie tytułu szlacheckiego. W związku z tym król Aleksander musiał powołać sąd, na którym, być może przekupieni odpowiednimi kwotami świadkowie, poświadczyli, że tak, absolutnie, Naramowscy to szlachta o jak najlepszych korzeniach.

 To samo potwierdzili krewni i powinowaci. W rezultacie, od roku 1505, gdy wydano wyrok, Naramowscy nie mieli już żadnych problemów ze swoim pochodzeniem – byli pełnoprawną szlachtą (herbu Łodzia?) ”

A Naram z Naramowicz? Co z nim? Pewnie wrócił do swojego gniazda i dalej wojował lub gospodarzył!

Wniosek nasuwa się sam. Najprawdopodobniej istniały również jeszcze inne Naramowice, bo imię Naram (znaczenie: silny, duży, olbrzymi) w czasach średniowiecznych wśród ludzi rycerskich było raczej popularne! Ale cóż, będziemy badać, śledzić, odkrywać i – jak sądzę -sporo jeszcze ciekawych odkryć przed nami.

Zbigniew Grzyb

powrót do indexu opracowań historycznych