AD 1580 -1600: działy, podziały, rozgraniczenia i … znikające wsie.


 
AD 1580 -1600
działy, podziały, rozgraniczenia i … znikające wsie.

(dokumenty pod artykułem)

Tytuł niniejszego eseju wcale nie jest przypadkowy. Jak już wcześniej pisałem właśnie od tego roku zmienia się forma zapisu nazwy miejscowości. O ile wcześniej nazwa zapisywana była jako NARAMA i różne wariacje tej nazwy, to o tyle od tego roku zapis zmieniła się na Naremba, Naręba i podobne. Chociaż również zdarzały się niezrozumiałe przypadki, gdy miejscowość była zapisana jako Naremba, a współwłaściciel tejże miejscowości jako Narebski.

W tym czasie w celu eliminacji różnego rodzaju niejasności dokonany i szczegółowo opisany został podział wsi pomiędzy braci Narebskich. Miało istotne znaczenie w wydarzeniach, które miały miejsce sto lat później, że aż nastąpiła konieczność dokładnego odtworzenia tych zapisów. Czytając dokumenty zapisów działów i rozgraniczeń warto zwrócić uwagę, że wówczas Narama miała inny układ sąsiadów, niż ma obecnie. Graniczyła ze Szodrkowicami, Owczarami, Garlicą Górną, Łuszczewicami, Zakrzowem, Żyrkowicami, Damicami i Krasińcem.  Ale idźmy do rzeczy.

W 1580 lub 1581 umiera właścicel naramski dóbr Stanisław herbu Nowina. Bardziej prawdopodobny jest jednak 1581 rok, ponieważ w tym roku wskazany Stanisław płaci jeszcze dziesięcinę od łanów kmiecych, zagrodników czynszowników i komorników. Ważne dla późniejszej narracji jest przypomnienie historycznej osnowy ówczesnych wydarzeń.
W Rzeczypospolitej rządzi wówczas Stefan Batory wspólnie z Anną Jagiellonką. Stefan Batory (węg. Báthory István) urodził 27 września 1533 w Szilágysomlyó w Siedmiogrodzie. Był synem Stefana Batorego i Katarzyny Telegdi. W 1571 został księciem Siedmiogrodu.

Siedmiogród lub inaczej Transylwania jest krainą historyczną położoną na Wyżynie Siedmiogrodzkiej w centralnej Rumunii. Głównymi miastami są Braszów, Kluż-Napoka, Sybin i Târgu Mureș. Jak czytamy w wikipedii, w 1541 roku Siedmiogród przeszedł pod panowanie tureckie przyjmując status zależnego księstwa. Pod koniec XVI wieku Zygmunt Batory (bratanek Stefana) zmienił politykę na antyturecką.

A co w tym czasie działo się w Rzeczypospolitej? Jak zapewne wiemy z historii, 19 czerwca 1574 pierwszy wybrany w wolnej elekcji Król Polski Henryk Walezy uciekł z Krakowa do rodzimej Francji (podobno „zabierając z sobą także komplet widelców, które jakoby zobaczył po raz pierwszy w Polsce, a które we Francji miały być nieznane”). Bezkrólewie trwało prawie półtora roku. W grudniu 1575 roku masy szlacheckie wybrały na KRÓLA córkę Zygmunta I Starego, Annę Jagiellonkę a nastepnie przydano jej też wkrótce na małżonka właśnie księcia Siedmiogrodu Stefana Batorego. 14 grudnia Batory, jako małżonek Króla Anny został ogłoszony królem Polski a 16 lutego 1576 zaprzysiągł w Meggeszu pacta conventa, m.in. przyrzekł odebrać ziemie zagrabione przez Rosję. W 1579 rozpoczął wojnę o odebranie zagarniętych przez Rosję w poprzednim roku Inflant i utraconej jeszcze w 1563 ziemi połockiej.

Król Batory przeprowadził trzy zwycięskie kampanie zaczepne na terytorium państwa rosyjskiego. W czasie pierwszej kampanii zdobył w sierpniu 1579 Połock. Druga kampania, przeprowadzona w 1580, doprowadziła do zdobycia Wielkich Łuk. W 1581 roku wraz z wojskami Rzeczypospolitej podszedł pod mury Pskowa. W 1582 roku moskiewski car Iwan IV Groźny zaproponował zawarcie pokoju. W styczniu 1582 podpisano rozejmu w Jamie Zapolskim, w wyniku którego Rzeczpospolita odzyskała prawie całe Inflanty i Połock, a wojska Iwana IV zmuszone były do opuszczenia terytorium Inflant. Plany Iwana IV zdobycia przez Rosję dostępu do Bałtyku, czyli Europy, legły w gruzach. Skutecznie opóźniło to proces wzrostu hegemonii państwa rosyjskiego w regionie o prawie sto lat. Niestety, po nagłej chorobie Król Stefan zmarł 12 grudnia 1586 r. w Grodnie i został pochowany w katedrze wawelskiej w Krakowie.

Dlaczego wspominam Króla Stefana? Otóż za jego panowania, odwagą wsławił się jeden z Naramskich, o czym wspomnimy później, oraz w 1588 roku, uchwalono Konstytucję Sejmową. Jest to ważny dokument. Znalazła się w nim także części zatytułowana „O posażeniu sióstr”, w odniesieniu do trybu wyznaczania posagów dla panien zwłaszcza konieczności uposażenia sióstr przez braci w wypadku, gdy ojciec zmarł przed wydaniem córek za mąż. Wówczas wywiązać się z obowiązku powinni byli „bracia pierwej niż rok po śmierci ojcowskiej”. W konstytucji nie określono jednak, jak wysokie ma być uposażenie kobiet, zezwalając tym samym, by szlachta czyniła zapisy „według zdania i sumienia swego”. Stosowanie się do tej regulacji potwierdza szereg późniejszych aktów przedślubnych.

Co prawda zapisy „posagu” odnotowywane były na ziemiach polskich od XIII wieku, zaś później wykształciły się zapisy „wiana” . Prawo w Koronie Polskiej wskazywało konieczność uposażenia panny, pozostawiając pewną dowolność w kwestii naznaczenia wysokości posagu i trybu wywiązywania się z tego obowiązku. Zwyczajowo przyjmowano więc, że panny powinny otrzymać uposażenie w wysokości zależnej od posiadanego przez rodziców majątku i liczby sióstr, którym również należało wydzielić odpowiedni „posag”. Posag czyli majątek (w naturze lub gotowiźnie) wnoszony mężowi przez żonę przy zawieraniu małżeństwa. Wiano – zabezpieczenie posagu przez męża i odwzajemnienie za niego. Było majątkowym zabezpieczeniem żony-szlachcianki na wypadek śmierci męża. Składało się z dwóch równych części: oprawy posagu (części wiana zabezpieczającej posag) i przywianku (równego co do wartości posagowi wnoszonemu przez żonę). Zwykle wiano wynosiło podwójną wysokość posagu i zapisywano je specjalnym listem wiennym. (za wiki).

Powyższe wtrącenie jest ważne, ponieważ „Circa Anno Domini 1580 (Około Roku Pańskiego 1580) wieś Naręba Dziedziczna niegdy Św. P. Jegomości Stanisława Narembskiego, po którego śmierci Synowie Jego Stanisław i Jan Narembscy uczynili Dział tejże wsi Naremby (sic!) Jom w Grodzie Krakowskim roborowali Feria Secunda post Dominicam Reminiscere AD Millesimo Quingentesimo Octuagesimo Quarto (Dzień Drugi (czyli wtorek) po Suchej Niedzieli 1584 czyli 5.03.1584 roku), których kopie są tu kładzione niżej.”.

Z „Herbarza” Seweryna Uruskiego wynika, że „rozrodzeni w wojew. Krakowskiem” Stanisław (podstarosta ojcowski 1586 r) i Jan („sławny z odwagi wojennej” – por. Herbarz Niesieckiego) bracia Narębscy herbu Nowina nabyli w 1581 r. wieś Kolebkę w Wielkopolsce. Oraz, że oprócz wymienieni Stanisław i Jan mieli dwie siostry Annę, żonę Benedykta Lutosławskiego i Zofię o której niewiele wiadomo. Zatem, skoro dwaj bracia dokonalu działu wsi, to albo ich siostry były już uposażone wcześniej za życia Ojca, albo ich uposażeniem musieli się zająć bracia, skoro nie zostały uwzględnione w dziale.

Warto potkreślić, że cytowane tutaj „Copie” nie są dokumentami wytworzonymi w latach 1580 – tych, ale dopiero sto lat później, kiedy w wyniku ostrego sporu pomiędzy Zakonem Karmelitów i Zakonem Dominikanów na tle korzystania z naramskiego majatku zaistniała konieczność odtworzenia tego „Działu”. Osobą, która nadzorowała ten proces był Franciscus Szembek, Notrarius Terris Cracoviensis (Pisarz Ziemski Krakowski) a Correxid wykonał niejaki Piechowicz, bez podania na dokumencie jego imienia.

Otóż w przywołanych dokumentach czytamy m.in.:

1.Kopia dokumentu Jana Narembskiego:(…)
”Stał się rozdział między Szlachetnymi PP. Stanisławem y Janem Narebskiemi Bracią rodzoną, Dziedzicami z Naremby wsi, rzeczoney Naremba, w Ziemi y Powiecie krakowskim leżący. A to tym obyczajem zeznali: Dwór Nowy, y z tym Siedliskiem, który jest wymierzony, Sad z Ogrodem wedle wymierzenia, y znaków poczynionych to jest Wierzb Sadzonych, płotu zagrodzenia. Dostał się ten dział Janowi Narebskiemu, Bratu młodszemu, ze wszystkim budowaniem, tako iako jest Samo w Sobie wszerz y wzdłuż zbudowano. Do tego działu dostały się Role należące: naprzód połowica wzoru tego, który się poczyna od drogi Damickiey, która idzie z Naremby do Damic, a kończy się u drogi, która idzie z Krakowa do Żarnowca. Wedle tego Znaku, i miedzy uczynioney, i kamieniem naznaczoney, z połowiną Dębiny przy paszy rzeczonej, wedle znaków uczynionych.
Drugich Ról Połowica, które się poczynają od Dworu Jana Narebskiego, począwszy od Sadu, a kończy się u drogi, która idzie z Krakowa do Żarnowca, przez tenże grunt Narembski, tak jako jest miedza przez Pole uczynioną, y kamieniem naznaczona rola, która jest przymiarkami mianowana podle roli kmiecia, to jest Piotra Zakrzowskiego, która się poczyna od Łączek, a kończy się u drogi, która idzie z Krakowa do Żarnowca. Tej należy połowica Panu Janowi Narebskiemu, od Granice Garlickiey, wedla miedze, która jest w pośrodku uczyniona. (…)”

2.Kopia dokumentu Stanisława Narembskiego:
„Stał się rozdział między Szlachetnym Pany Stanisławem i Janem Narembskiemi, Syny i Potomkami własnymi Urodzonego Stanisława Narebskiego z Naremby Bracią rodzoną wsi rzeczonej Naremba, w Ziemi y Powiecie krakowskim leżący. A to tym obyczajem zeznali: Naprzód Siedlisko abo dwór Oycowski dostał się Stanisławowi Narebskiemu Starszemu Bratu, i z Ogrodami, Sadem tak jako z Starodawna do tego Siedliska abo dworu za Nieboszczyka Pana Oyca ich należało: tylko tegoż Ogroda odjęto działem do dworu Panu Janowi młodszemu po te znaki jakie między sobą poczynili Sadzoną wierzbiną y zagrodzeniem Płotu. Role do tego Dworu Brata Starszego te mianowicie należą. Naprzód wzór, który idzie od drogi Damickiej, która idzie z Naremby do Damic, a kończy się u drogi która idzie z Krakowa do Żarnowca, przez grunt Narembski. Przy tymże Pola Gay rzeczony Poremby, który idzie do Granice Damickiey od tych Ról, a kończy się u gościńca Żarnowieckiego.

Przy tymż ewzorze dostała się połowica Dembiny przy paszy rzeczoney, wedle znaków uczynionych, i przez pośrodek pola miedzą uczynioną i kamieniem naznaczonym.
Drugi wzór który idzie od tego Dworu Pana Stanisława Narembskiego od gumna aż do drogi Żarnowieckiej, która idzie z Krakowa do Żarnowca, po te miedze, które są poczynione między niemi y kamienie leżące. Wzór rzeczony Pagórek wszystek począwszy od Piotra Zakrzowskiego Roli, a kończy się u Kraśnice dostał się Panu Stanisławowi Narebskiemu z Rolami, Rendzinami y które leżą pod tym Pagórkiem. (Rędziny http://ptg.sggw.pl/redzina-gleba-roku-2018/) (…)”

I tak na kilku stronach są wymienione i opisane szczegółowo poszczególne składniki majątku przypadające konkretnemu spadkobiercy. Nie cytuję ich w całości, a jedynie w początkowych istotnych fragmentach, ponieważ wskazane punty orientacyjne dla współczesnego mieszkańca Naramy są mało czytelne. Gdyby ktoś z czytelników zechciał jednak się z nimi zapoznać, do eseju dołożone są kopie tych dokumentów.

A punktami orientacyjnymi wymienionnymi w dokumentach są:

1.gospodartwa kmieci: Marcina Pruska, Jana Pruska, Piotra Zakrzowskiego, Franka Wilkowica, Szczęsnego Madeya i Piotra Grabalki
2.zagrody: Woyciecha Duszy, Jędrzeja Masnego, Stanisława Molendy, Stanisława Zakrzowskiego, Mikołaja Pykowicza, Malchera (Melchiora) Głowy,
3.drogi: Gościniec Żarnowiecki - droga z Krakowa do Żarnowca, droga z Naremby do Krakowa, która łączy się z Gościńcem Żarnowieckim, droga z Naremby do Owczar, droga z Naremby do Szczodrkowic, Droga z Naremby do Damic, która łączy się z Gościńcem Żarnowieckim,
4.Inne znaki orientacyjne: Dwór stary Oycowski – siedlisko; Dwór Nowy; Sad z Ogrodem przy dworach; łączki podle kmiecia Piotra Zakrzowskiego; dębina przy paszy rzeczoney; Ściana Garlicka; Tuley („począwszy od Tuleiey”); Moczydło u Granicy Owczarskiey; Wielki Gay (obecny las, tyle, że wówczas o wiele większy); Gaik Glinki przy Granicy Owczarskiey; Moczydły przy tychże Glinkach; Dembówki przy drodze z Naremby do Owczar; Granica Szczodrkowska; Rędzina która się poczyna od drogi co idzie z Naremby do Owczar, a kończy się po drogę, która idzie ze Szczodrkowic do Naremby; Granica Szczodrkowska pod Górami; Góra w Wsi, która idzie z Naremby do Szczodrkowic, która góra leży pod studnią; Pozarek, który leży pod Krasnicą; Przy tym Pożarku i przy tej kraśnicy idzie pastwisko przy Damickiey i Szczodrkowskiey Granice; Droga z Naremby do Damic, która łączy się z Gościńcem Żarnowieckim, a przy tej drodze Gaj Poręba zwany, który idzie wzdłuż pól od Granicy Damickiey a kończy u Gościńca Żarnowieckiego; Dział z wszystkiemi Siedliskami na górze; Studnia nad Górą (nad dzisiejszym Kopcem);
5.Krasnik – od „kras”, lej krasowy, (Przezno?), albo Krasnik od „krasy (krasny) czyli czerwieni”, albo zniekształocona nazwa Krasieńca. Za „Krasą” przemawiałaby informacja, że „Pożarek leży u Krasnicy” czyli związany z „czerwonym kurem (pożar)”. Jenak na razie musimy przestać na domysłach.
6.Skotnica – droga między polami, którymi prowadzi się bydło na pastwisko, może również oznaczać wspólne pastwisko poza wsią. (od „skotok” (gådk. krak.) – pasterz) 7.Garlica Górna – obecnie Górna Wieś. W ówczesnym czasie Narama graniczyła zarówno Górną Wsią jak i Owczarami.

W „Dziale Wsi Naremba” wskazane zostały również części wspólne dla obu braci.

1.„Wielki Gay tak rzeczony, Spólonie uzywać obadwa Bracia maią, a potym jeżeli któremu podobać się będzie, wolno kopać (karczować – dop. ZbiG) obiema, co na która stronę należeć będzie, pomierzywszy rozdzielić.”
2.„Stado albo trzoda, tak iako z Starodawna było pasione, to Sobie spólnie zachowują.” 3.„Wygony, wyjazdy, y przyjazdy do wszystkich Pól, tak Panom iako y poddanym Ich, wolność Sobie we wszystkim zachowują, ku wszystkim wygonom, y przyjazdom.”
4.„Do Studnicy (studni) wszystkim wolno, y Spólnie wszystkim naprawiać, na Wsi, które iest, Spólnie go używać mają tak Panowie, y poddani Ich.”

Zarówno jedna jak i druga kopia dokumentu kończą się następującym zapisem:

„Które Działy między sobą uczynione maią sobie trzymać na wieczne czasy, pod Zakładem Tysiaca Złotych; o który Zakład, iezliby się która Strona, nie zdzierzania Stron przerzeczonych dała pozwać, albo ich Potomkowie dali pozwać; tedy odstępując od powiatu Swego własnego, w Sądzie Ziemskim, albo Grodzkim Krakowskiem, albo królewskim ma Strona pozwana na Pierwszym Roku, iako na zawitym, będzie winna stawać y odpowiadać.

Tego Roku Zawitego, żadna rzecz wymyślona, ani żadnym obyczajem przypadłym, któryby Sobie ona Strona rozumiała być pozyteczniey, Sądowniey albo albo niesądownie odwłaczaiąc y uchodząc pod utraceniem Swoiey wszystkiey rzeczy, y swoich Potomków.
Actus Cracoviae in termini terrestrestribus Feria Secunda post Dominicam Reminiscere AD Millesimo Quingentesimo Octuagesimo Quarto. (5.03.1584 roku)
Correxid (sprawdził) - Piechowicz
(a potwierdził – dop. ZbiG) Franciscus Szembek Notrarius Terris Cracoviensis” -


I znów wyjaśnić trzeba parę spraw (o części pisałem wcześniej, ale przypomnę):

1.Roki ziemskie były kadencje sądu ziemskiego, na którym zasiadali sędziowie i podsędkowie ziemscy, „sąd Ziemski powinien insze czasy naznaczyć i obwołać 4 niedziele przed sądzeniem onych, i to obwołanie w akta grodzkie zapisać. Tak wiele jednak razy przez rok sądzić się mają, jako w prawie opisano”.
2.Zawity czyli ostateczny, nieodwołalny. Zatem rok zawity, dzień zawity, zawite prawo oznacza ostatni z terminów dopuszczonych przez prawo w danej sprawie, na którym powinien zapaść wyrok. (Postremus dierum iudicii habendi, qui litis cuiusdam diiudicandae causa legibus conceduntur, quo die sententia pronuntiari debet”). Także w dzisiejszym systemie prawnym niepodjęcie określonej czynności przez uprawniony podmiot w okresie zakreślonym tym terminem (ZAWITY), powoduje definitywne wygaśnięcie przysługującego podmiotowi prawa do tej czynności. Wygaśnięcie uprawnienia jest bezwzględnie wiążące dla stron stosunku prawnego, sądu lub innego organu powołanego do rozpoznania sprawy. Upływ terminu zawitego jest uwzględniany z urzędu, a nie dopiero na wniosek strony lub wskutek zarzutu przez nią podniesionego.)
3.Studnica (studnia) w tym konkretnym przypadku chodzi o studnię, która znajdowała się we „Wsi” przy starej drodze na Szczodrkowice (dziś pomiędzy Marketem p. Frankiewicza a pierwszym domem w kierunku Pl. A. Naramskiego (d. sklep p. Zembali). W Naramie były co najmniej cztery nie wysychające „studnice”: ta o której piszemy, w wąwozie przy Białym Drzewie (jednej i drugiej już nie ma) oraz dwie w Nadlipiu, jedna z nich jest dwuga została już zasypana.
4.Do 1582 roku w Polsce obowiązywał Kalendarz Juliański. W październiku 1582 roku wprowadzono Kalendarz Gregoriański. Ta informacja jest ważna przy ustalaniu dat przed i po tym okresie.
5.W dokumentach średniowiecznych data podawana jest w odniesieniu do Świąt (także ruchomych) i wspomnień Świętych kościoła rzymskokatolickiego.

I tak w naszym przypadku ważne są nazwy dla niedziel Wielkiego Postu:

I – Invocavit=Wstępna;
II – Reminiscere=Sucha;
III – Oculi=Głucha;
IV – Letare=Środopostna;
V – Iudica=Czarna;
VI - Palmarum Palmowa;
Pascha=Wielkanoc.

oraz nazwy dni tygodnia:

dominica=niedziela;
feria secunda=poniedziałek;
feria tercia=wtorek;
feria quarta=środa;
feria quinta=czwartek;
feria sexta=piątek;
sabbatum=sobota;

zatem Feria Secunda post Dominicam Reminiscere AD Millesimo Quingentesimo Octuagesimo Quarto, to wedle dzisiejszego określania daty: 5 marca 1584 roku.

Jako się rzekło wiodące się z Naramy (Naremby, Naręby) familie Naramskich, Narembskich i Narębskich h. Nowina były plenne, więc ich rodzeni „obsiedli” lub mieli udział w wielu majątkach ziemskich. Zreszta do dziś te nazwiska są popularne w Polsce i Świecie.

Chociaż trzeba też zwrócić uwagę, że nazwiskiem Narębski posługuja się też potomkowie plebeia conditio Jana, syna Franciszka i Ewy Domaradzkiej, który w nagrodę zasług okazanych Rzeczypospolitej otrzymał 1780 roku nobilitacyę oraz herb własny (odmianę herbu Dołęga).

Czy przed uszlachceniem miał jakieś związki z Naramą, że przybrał pochodzące od tej miejscowości nazwisko? Trzeba będzie kiedyś to sprawdzić.

Faktem jest, że Narębscy h. Nowina byli posiadaczami samoistnymi lyb współposiadaczami kilku majątków, w tym w sąsiadujących z Naramą Szczodrkowicach. Dlaczego to jest ważne, wspomnimy o tym później.

W czasie kwerendy dokumentów archiwalnych dowiadujemy się, że kilkanaście lat po podziale Naramy nastąpiło również uporządkowanie granicy wsi z dobrami Wilczkowskich.

Mianowicie 17 stycznia 1596 roku nastąpiło „spotkanie na gruncie” celem rozgraniczenia Gościńca Kraków – Żarnowiec, między Narębskimi z Naremby a Jeremiaszem Wilczkowskim z Wilczkowic, poprzez wysypanie odpowiednich kopców granicznych. Rozgraniczenia dokonał Stanisław Cykowski (Cikowski), Podkomorzy Ziemi Krakowskiej. W memorandum dokumentuącym ten fakt zapisane zostało to w sposób następujący:
„Stało się pewne postanowienie y nieodmienne przez Jegomości Pana Stanisława Czykowskiego Podkomorzego Ziemie Krakowskiej między Ichmościami Pany Jeremiaszem Wilczkowskim z Wilczkowic z iednej A Pany Janem, Krzysztofem Narebskiemy, którzy Jmieniem Swym y Pana Piotra Narebskiego Brata Swego, setingtum jus et interesse do Majętności tey Naremby ieszcze ma retihabitione infa seriptionis cavent z drugiej Strony na ten sposób, Iż między Ichmościami zachodziły pewne postępki prawne, że Jegomość Pan Wilczkowski od gruntów Swych Zakrzowa, Łuszczowic w gruncie Wilczkowskim leżących mając od lat iedenastu usypane kopce między tymi grunty Swymi a Wsią Narembą Ichmościów Panów Narembskich przez osucie (osunięcie) przykopy od Naremby, którą Scisnyła się droga, zaczym na Grunt Jego Wilczkowski wypierał się gościniec i w zbożach pewne szkody się czyniły. (…) Za zgodą obu stron Podkomorzy postanowił „pewnie i niezmiennie na wieczne czasy rozmierzenie gościńca tego iako teraz idzie wziąwszy od kopców u przykopy Wilczkowskiej będący tak szeroki puszczon bydź ma żeby się dwa wozy dobrze minąć mogły.” Natomiast od strony Naręby „puki grunty tych Ichmościów się rozciągają, aby węższe miejsce między niemi nie było dla drogi, ieno jako z Wierzchu, aby się dwa wozy dobrze wszerz minąć mogły.” (…)
W wyniku ugody „tak Panowie Narębscy z przysiąg wypuścić Pana Wilczkowskiego, jako Pan Wilczkowski ze wszystkich przezwodów Prawnych Quitować (kwitować) i wszystkie spólnie umorzyć, mortyfikować powinni będą. Działo się na Polu między temi Dziedzinami Zakrzowską i Łuszczowską Pana Wilczkowskiego z iednej, PP Narębskich od Naremby z drugiej, a Żyrkowicami P. Dłuskiego z trzeciej Strony przy bytności Ichmościów PP. Stanisława Czykowskiego  y innych ut Justus in oryginali (tak jak w oryginale).”

Czytając dokument o rozgraniczeniu Gościńca proszę zwrócić uwagę na to, że ze strony naramskiej występują Jan i Krzysztof Narebscy, którzy reprezentują również swojego brata Piotra Narebskiego, który ma pewne prawa do Naramy. Ponieważ od dokonania działu wsi pomiędzy Janem i Stanisławem Narembskimi upłynęło prawie dwadzieścia lat bardzo prawdopodobne jest, że tym razem w głównej roli wystąpili spadkobiercy lub darobiorcy Stanisława lub Jana. Daję tryb przypuszczający, ponieważ jak zobaczymy z następnych esejów, niepewność w tej materii jest zasadna.

Ale, drodzy czytelnicy, pewnie zwróciliście uwagę, że „Jegomość Pan Wilczkowski od gruntów Swych Zakrzowa, Łuszczowic w gruncie Wilczkowskim leżących mając od lat iedenastu usypane kopce między tymi grunty Swymi a Wsią Narembą Ichmościów Panów Narembskich przez osucie (osunięcie) przykopy od Naremby, którą Scisnyła się droga, zaczym na Grunt Jego Wilczkowski wypierał się gościniec i w zbożach pewne szkody się czyniły.” Otóż ta krótka notka informuje, że pomiędzy Naramą a Wilczkowicami usytuowane były jeszcze dwie wsie: Łuszczewice i Zakrzów.

Istnienie wsi Łuszczewice jest nawet dość dobrze udokumentowane. Wedle „Słownika Historyczno-Geograficznego Województwa Krakowskiego w Śreniowieczu” miejscowość wymieniana jest pod nazwami: 1386 Lusczouicz, 1388 Luskouicz, 1398 Lusczouicze, 1394 Luscouicz, 1402 Luszowicze, 1412 Luschczouice, 1425 Łuszczków, 1470-80 Luszczowicze, 1530 Lussovyecz, 1564 Liuszowicze. Łuszczewic nie wymienia już w 1598 r, chociaż w opisie wizytacji bpa Oborskiego w r. 1664 roku wskazane są zarówno Łuszczewice jak i Zakrzów.
A dokładnie wczytując się w przywołane memorandum założyć można, że Zakrzów (Za krzami) to okolice dzisiejszej ulicy Pod Sosną w Kozierowie, a Łuszczewice to okolice dzisiejszej ulicy Lipowej w Kozierowie, zahaczające o część Wilczkowic.

Jeżeli ktoś chciałby pobawić się w detektywa, to może przyporządkować do dzisiejszej mapy następujące punkty orientacyjne: Luczina Góra, monticulum alias góra; Osadki, Osutki lub zaosudki; na oppaczu lub na opaciu; Debrza = Zadebrze (debrza (gådka krak.) = schodzacy z góry wąski i stromy wąwóz lub dolina); na Wsłoniu; na Klinach, Wągrody.

Natomiast jeżeli chodzi o Zakrzów, to, oprócz wyżej przywołanego, niewiele innych zapisów – przynajmniej na razie – udało się odnaleźć. Z zapisów w dawnych dokumentach wynika, że Panowie Wilczkowscy wykupywali po części dobra łuszczewickie i zakrzowskie, aż do całkowitego wchłonięcia tych miejscowości. Przez długi czas właścicele Wilczkowic pisali się jako Wilczkowscy z Wilczkowic, Łuszczewic i Zakrzowa.

W końcu XVIII w. właścicele Wilczkowic na terenach Łuszczewic i Zakrzowa załozyłi folwark Kozierów. Po parcelacji z 1879 roku i sprzedaży ziemi włościanom powstała wieś Kozierów. W momencie powstania osada liczyła 5 domów i 62 mieszkańców.

A wracając do kwestii zapisu nazwy wsi jako Naremba lub Naręba wydaje się, że w tym czasie pojawiło się sporo wytworzonych dokumentów, które utrwaliły na piśmie ówczesną wymowę nazwy miejscowości. Zapis Naremba lub Naręba był utrzymywany przez blisko 170 lat, po czym nastąpił powrót do zapisu Narama. Dlaczego? Ale o tym już napiszemy w jednym z kolejnych esejów.

Zbigniew Grzyb


Poniżej w ramce prezentujemy omawiane dokumenty. 
Kliknij ==>> TUTAJ to otworza się wnowym oknie!



powrót do indexu opracowań historycznych